niedziela, 14 listopada 2010

cieplo jest


nie pamietam takiego listopada, jest przepieknie. pojechalismy dzis na manhattan na nowy wypasiony plac zabaw. otworzyli go tydzien temu. calkiem sporo roznych fortec, skal do wspinania itp. ale jak sie okazalo najfajniejsza byla piaskownica. i zosia i adasko uwielbiaja 'babkowac' wiec babkowali sobie w pieknej nowej piaskownicy dobra godzine i nie mozna ich bylo od piachu oderwac.
wiadomo, ze lubie obserwowac, no tak juz mam. byly 4 mamy z malymi dziecmi. tylko jedna karmila butelka, reszta zaslonieta chustami karmila piersia. czyzby cos zaczynalo sie zmeniac? na miescie pojawiaja sie bilbordy zachcecaja ce do karmienia piersia. patrzylam na nie i troche zazdrocsilam, ze juz pewnie nikogo nie wykarmie...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz