wtorek, 25 stycznia 2011

adas sie bawi

coraz czesciej sam. lubi sobie wyciagnac drewniane tory i ukdada. ostatnio bardzo u nas w domu jest goraco (a na dworze zimno) wiec otwieramy okna. adam od 2 dni jak tylko otworze okno znika na kilkanascie minut w swoim pokoju, takie znalazł sobie zajecie:


bardzo lubi te drewniane owoce i warzywa kroic. potrafi kilka razy dziennie. robi to jak nalezy, czyli nozem. ciagle nie umie przekroic truskawki ;)

dostal od marty k. grajacy mikrofon i uwielbia go. nosi, wiesza na klamce, wlacza muzyke i tanczy, a jak sie skonczy podchodzi i ponownie wlacza. zosi tez sie podoba, ma funkcje przyspieszania i spowalniania piosenki, bardzo to zosie smieszy, no i lubi sluchac glosno (zdecydowanie po tatusiu!) tato im sie czasmi nagrywa i spiewa znane utwory tych lepszych artystow po swojemu ;)

bardzo lubi takie male autko z pianinem, siada na nim i odpycha sie nogami, albo pcha ile ma sily i pedzi przez cale mieszkanie, chowa rozne roznosci do bagaznika, zazwyczaj duze i nieporeczne rzeczy, a potem chce zamknac i oczywiscie usiasc ;)

krecony fotel z ikei od babci, uwielbia go, krecimy sie w nim na okraglo ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz