sobota, 16 kwietnia 2011

hu huuuuu





ksiazka pozyczona z boiblioteki, adama ostatnio ulubiona. chyba najladnie nasladuje sowe, owcy w ogole nie potrafi, za to gaska wychodzi mu swietnie, zabe nasladuje ruchowo, skacze z przysiadem, na widok kota krzyczy ala (czyli maja) podoba mu sie tez domek z ilustracji, bo na koncu wyskakuje z niego pan i krzyczy do zwierzakow, zeby byly cicho ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz