środa, 31 lipca 2013

nie tacy juz mlodzi,a ciagle piekni ;))))

to my przed weselem kolegi niemeza, ktory ma na imie michal, ale wszyscy mowia na niego ...salceson ;)
a kto mu to przyezwisko wymyslil?
jego wlasny ojciec ;)
bardzo bylo nam milo pobyc troche razem




4 komentarze:

  1. Ty tam piekna jak zawsze ale Sebastiana fryzura to dopiero SZAL!
    Podoba mi sie bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak patrze jeszcze raz ... Moze troche piekniejsza niz zawsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. e tam, z ta fryzura to raczej 'nie ma szalu' ;)))

    OdpowiedzUsuń
  4. A salcesonu to bym sobie zjadla....

    OdpowiedzUsuń