poniedziałek, 21 maja 2012

a we wtorek?

a we wtorek ja nie moge, bo mam pranie ;)



 praczka byla bardzo zadowolona ze wykonanej pracy, nawet chcial sie cioci oli pochwalic


przy okazji wyprany zostal adama kon, powiedzmy, ze wlasciciel nie byl z tego zadowolony, kon jest piekny, taki aksamitny. prezent od babci, taki bezokazyjny, czyli najfajniejszy.
konie sa w sumie az 4: klacz, 2 zrebaki i ogier, ktory  jako jedyny ma uprzaz i chyba przez to najwieksze branie ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz