tym razem 2 kolka, mniejsze w srodku wiekszego.
zosia wziela sie za prace nagle. kartka lezala na stole niezauwazona przez ponad 2 godziny. zaczela rysowac siedzac na stole z bratem i rozmawiajac na skypie z babcia ircia i dziadkiem michalem. narysowala ciasteczko. babcia poprosila ja o kawke (nie bylo mowy o rysowaniu kawki) mowisz masz, razy dwa zeby dziadkowi michalowi nie bylo przykro ;)
marta tak skomentowala dziela swoich dzieci: 'Olaf zaskoczyl nas dzisiaj kolorami kolkami i kropkami z czego powstala mu buzka ja zobaczylam smutna kreske w dol ale autor mnie poprawil ze tam jest usmiech i rzeczywiscie jest A od Olivii dzisiaj kolo samochodowe
praca michaliny
'
motyl zosi b.
praca alicji bez komentarza
praca wroclawskiej zosi (kuzynki olivii i olafa dodam, bo nie pamietam, czy o tym pisalam), tez kolo samochodowe?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz