piątek, 3 stycznia 2014

sniezne szalenstwo

ale nas pieknie zasypalo, a w dodatku jest zimno, baaardzo zimno. -10C!!!!
jutro ma byc podobnie, no moze jeszcze troche zimniej.
zosia chcial isc na dwor juz o 7:40.
udalo mi sie ja przetrzymac do 10:30.
wytrzymalam na dworze 2h. ale pod koniec bylam juz straszliwie przemarznieta.
a ci ledwo sie rozebrali , zejedi, bajke ogladneli i znwu chca isc!!! dobrze, za sasiadka ma maly ogrodek za domem, wypuscilo sie ich tam i mogli sami szalec ;)
mozna by pomslec, ze nazekam, ale nic podobnego! jest naprawde absolutnie cudownie.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz