środa, 4 marca 2015

Party time!

bardzo nam sie w tym roku party udalo. lego party jak widac ;)
no ale wiadomo, ze co by mialo nie byc, to jak jest lego, to bedzi dobrze, bo wszyscy je uwielbiaja.
czasami sa takie dni, ze nie buduja nic, wydale mi sie, ze w tym tygodniu nie siegneli jeszcze po lego, ale jest dopiero sroda ...;) wszystkie dzieci ktore znam lubia lego, moze wszytskie dzieci na swiecie je lubia, mysle ze to mozliwe.
pojawialy sie pytania o tort w kszatalcie lego, prawda, musialam rozwiac ich nadzieje, bo do takich cudow to nie mam ani reki ani serca, zdecydowanie wole torty dobre bardziej niz ladne. w ty roku tort byl piekny, ale nie do konca moja w tym zasluga. mozna rzec, ze 3 osoby go robily. ewa upiekla biszkopt, a marta sluzyla rada I pomoca jak go wykanczalam. wyszedl piekny I smaczny! jestem z niego dumna za nas 3 ;)
nie zabraklo tez zabaw ktore z zosia razem ustalilysmy.
bylo budowanie do piosenki, a jak piosenka sie konczyla, trzeba bylo oddac to co sie zbudowalo osobie obok I znowu muzyka leciala I znowu sie konczyla I trzeba bylo sie ponownie rozstac ze swoja budowal. dlugo to trwalo, mniej wiecej az wszytskie klocki na stole sie skonczyly. bylo kolorowanie lego ludzikow I tu wszyscy mnie zaskoczyli bo kolorowania nie bylo konca. byla tez zgadywanka. w soiku zamknelam okreslana ilsc klockow lego. no I ten kto zgadl ile ich w tym sloiku jest dostal nagrode. a tak sie stalo, ze wygral olaf I to nie byle jak, zgadl dokladnie ile jest klockow w sloiku! tego jeszcze nie bylo! bardzo sei cieszylam ze tak wyszlo. olaf byl naprawde zadowolony z wygranej (pudelko owocowej galaretki w czekoladzie ;) schowal ja do torby z pozostalymi imprezowymi skarbami :)
party party I po party. ale za pol roku znowu sie pobawimy! calkie mozeliwe, ze tez w lego temacie. kto wie, co adam wymysli. juz za pol roku bedzie polowa lata, wierzcie lub nie, ale ta Zima to juz na pewno nedlugo sie skonczy ;)
 


 









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz