poniedziałek, 9 sierpnia 2010

grzybobranie




ale mielismy wysyp, calkiem sporo borowikow i muchomorow

grzyby zostaly zebrane do koszyka

posegregowane
policzone
powieszone do wysuszenia (wysoko, zeby adas nie dosiegna ;)

przy okazji pokazywania zosce na sieci jak wyglada muchomor w naturze, dowiedzilam sie skad nazwa: mucho-mor czli do zatruwania much, tylko jak oni to robili?????

1 komentarz:

  1. ze ja sie nie zalapalam na te jeszcze nie suszone;)zupka ze swiezych borowiczkow mnia mniam a muchomory dobre na wszelkie humory;)

    OdpowiedzUsuń