wtorek, 1 lutego 2011

tak sie bawimy













jak adam spi ;)
kawalek kartonu z odrysowanym sercem posmarowalysmy grubo klejem, a potem zosia, bez zadnych instrukcji, poszla do pudla i polozyla je klejaca strona na ryz. miala posypywac, ale skoro tak to sobie wymyslila, to czemu nie?
wielokrotnie wyczarowywala je z pudla. potem ja chowalam w ryzu rozne male przedmioty, ona wyszukiwala, wyciagala i liczyla. bardzo dlugo nam z ta zabawa zeszlo. zakonczylo sie jak zwykle, weszla do ryzu i tym razem nasypala go sobie do skarpetek ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz